Tylne nadkola itd... |
Autor |
Wiadomość |
KubusWariat
Auto: Scorpio Cossi, '93, srebrna hbta :D
Wiek: 42 Dołączył: 08 Gru 2005 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: |9 Sty 2011|, 2011 03:05 Tylne nadkola itd...
|
|
|
Orientujecie się, czy znajdę blacharza który zająłby się 'upiększeniem' tylnych nadkoli???
Nie chcę się pchać w wymianę całych reparaturek, tylko aby oczyścić nadkola i tam gdzie będą dziury nałożyć nie wiem, żywicę epoksydową na włóknie szklanym... |
_________________ cosworth BOA |
|
|
|
|
Adam73
603-820-181
Auto: Mk2 1992 2.0 DOHC,manual,Ghia lift. + LPG
Wiek: 51 Dołączył: 23 Kwi 2006 Skąd: Zgierz EZG
|
Wysłany: |9 Sty 2011|, 2011 07:41
|
|
|
KubusWariat, zaden blacharz nie weźmie do rąk żywicy,wola odrazu ciąć i w stawiać reperaturki.
Ale samemu dasz rade jesli tylko nie masz dwóch lewych rąk i wstrętu do brudnej i smierdzacej (ale tylko troszke) roboty. |
_________________ Było:
Tarpan 237 -79r.
Dacia1310-86r.
Opel Kadett 1.6D- 89r.
Vw transp.T2 -80r.
Scorpio Mk1 -91r./2.0 DOHC |
|
|
|
|
KubusWariat
Auto: Scorpio Cossi, '93, srebrna hbta :D
Wiek: 42 Dołączył: 08 Gru 2005 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: |9 Sty 2011|, 2011 08:01
|
|
|
dzięki Adam Kolega coś mi wspomniał o nitowaniu aluminiową blachą i na to szpachla z włóknem.. |
_________________ cosworth BOA |
|
|
|
|
Jankes [Usunięty]
|
Wysłany: |9 Sty 2011|, 2011 08:39
|
|
|
KubusWariat napisał/a: | Kolega coś mi wspomniał o nitowaniu aluminiową blachą i na to szpachla z włóknem.. |
Jakoś sobie nie wyobrażam, żeby to było potem ładnie zrobione, wszystkie zywice, szpachle i tak spuchną po jakimś czasie |
|
|
|
|
jaroz
Tylko Cossi
Auto: `92 2.9 24V ASB sedan
Wiek: 47 Dołączył: 11 Sty 2008 Skąd: Poznań Gliwice
|
Wysłany: |9 Sty 2011|, 2011 10:03
|
|
|
Bez kombinacji kolego. To już by była rzeźba! Zrób normalnie i będzie to najrozsądniejsze rozwiązanie. |
_________________ Będzie: BMW iX M60 O zgrozo! Elektryczny 😀
Jest: Ford S-Max MSB 2.5L 220KM
Był: Ford Scorpio Cosworth ASB 2.9L 24V 195KM |
|
|
|
|
Adam73
603-820-181
Auto: Mk2 1992 2.0 DOHC,manual,Ghia lift. + LPG
Wiek: 51 Dołączył: 23 Kwi 2006 Skąd: Zgierz EZG
|
Wysłany: |9 Sty 2011|, 2011 12:54
|
|
|
Jankes napisał/a: | wszystkie zywice, szpachle i tak spuchną po jakimś czasie |
Jankes, jeśli oczyścisz powierzchnie prawidłowo to nie ma kija żeby coś "spuchło",nawet jeśli zostanie troszke rdzy to i tak nie bedzie dalej szło bo zywca powstrzymuje dostęp do niej tak powietrza jak i wilgoci. |
_________________ Było:
Tarpan 237 -79r.
Dacia1310-86r.
Opel Kadett 1.6D- 89r.
Vw transp.T2 -80r.
Scorpio Mk1 -91r./2.0 DOHC |
|
|
|
|
Jankes [Usunięty]
|
Wysłany: |9 Sty 2011|, 2011 13:01
|
|
|
Jakoś nie jestem przekonany, niema to jak wyciąć pospawać, zabezpieczyć i jest na lata |
|
|
|
|
Adam73
603-820-181
Auto: Mk2 1992 2.0 DOHC,manual,Ghia lift. + LPG
Wiek: 51 Dołączył: 23 Kwi 2006 Skąd: Zgierz EZG
|
Wysłany: |9 Sty 2011|, 2011 13:26
|
|
|
Widać nie robiłeś jeszcze, jeśli umiesz to robić i zrobisz dokładnie to żywica jest mocna jak blacha ale ma dodatkowy plus, nie rdzewieje.
Popatrz na technologie budowy jachtów morskich, nikt juz nie stosuje tam blach żywica wielowarstwowa zastępuje tam z powodzeniem ciężką i rdzewiejącą blache. |
_________________ Było:
Tarpan 237 -79r.
Dacia1310-86r.
Opel Kadett 1.6D- 89r.
Vw transp.T2 -80r.
Scorpio Mk1 -91r./2.0 DOHC |
|
|
|
|
Jankes [Usunięty]
|
Wysłany: |9 Sty 2011|, 2011 13:31
|
|
|
tak, tylko tam sa to jakby całościowe elementy plus jakas stalowa konstrukcja, a nie łączenie blachy z żywicą. |
|
|
|
|
Adam73
603-820-181
Auto: Mk2 1992 2.0 DOHC,manual,Ghia lift. + LPG
Wiek: 51 Dołączył: 23 Kwi 2006 Skąd: Zgierz EZG
|
Wysłany: |9 Sty 2011|, 2011 14:00
|
|
|
Jankes napisał/a: | a nie łączenie blachy z żywicą | no i dlatego tez powtarzam,najważniejsze jest oczyszczenie blachy z luźnych kawałków plus odtłuszczenie acetonem. po prawidłowym przygotowaniu podkładu nie ma mowy o oderwaniu zywicy od blachy.
Miałem przykład w swoim Mk1 ,zrobione tylne błotniki na żywice + szpachla,ale niestety auto skasowałem.
Podczas cięcia myśle ,jest nieźle połame błotnik bo to tylko żywica a tu niestety trzymało sie jakby było z jednego kawałka i niestety nie obeszło sie bez użycia flexa.
Tak że ,jeśli zrobisz to naprawde uczciwie to nie ma różnicy potem czy to blacha czy "tylko" żywica. |
_________________ Było:
Tarpan 237 -79r.
Dacia1310-86r.
Opel Kadett 1.6D- 89r.
Vw transp.T2 -80r.
Scorpio Mk1 -91r./2.0 DOHC |
|
|
|
|
gufer-posepny
Auto: M 120d
Wiek: 43 Dołączył: 08 Sie 2007 Skąd: Katowice
|
Wysłany: |11 Sty 2011|, 2011 15:53
|
|
|
u mnie to już nie ma co czyścić |
_________________ W nocy wszystko jest czarne . |
|
|
|
|
pepi
pepi
Auto: a8 w12 6,0 2x bob mondeo 2,5
Wiek: 48 Dołączył: 28 Sty 2007 Skąd: Krzczonów
|
Wysłany: |12 Sty 2011|, 2011 20:20
|
|
|
tylko pomijacie jeden fakt że to co widać to pikuś sprawa zaczyna się od środka
a to z winy pasty na spawy z bobelkami w której się woda zbiera
jak auta się robi na giełdę to się docina do zdrowej blachy i na to żywica lub
szpachel i wtedy nie wyłazi |
_________________ v8 4.2 agis p13
nie bądź łosiem kup Fał Osiem |
|
|
|
|
|